Aktualności,  Familiaris Tractatio Verbi Divini

Familiaris Tractatio Verbi Divini* 087

15 IV 2020 r. – ŚRODA W OKTAWIE WIELKANOCY 
Łk 24,13-35

W drodze do Emaus /Ivanka Demchuk/




Boże, Ty co roku dajesz nam przeżywać radość z uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego,  spraw łaskawie, abyśmy przez święta, które obchodzimy na ziemi, * doszli do szczęścia wiecznego. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków.









Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

 
W pierwszy dzień tygodnia dwaj uczniowie Jezusa byli w drodze do wsi, zwanej Emaus, oddalonej o sześćdziesiąt stadiów od Jeruzalem. Rozmawiali oni z sobą o tym wszystkim, co się wydarzyło. Gdy tak rozmawiali i rozprawiali z sobą, sam Jezus przybliżył się i szedł z nimi. Lecz oczy ich były jakby przesłonięte, tak że Go nie poznali.
On zaś ich zapytał: «Cóż to za rozmowy prowadzicie z sobą w drodze?» Zatrzymali się smutni. A jeden z nich, imieniem Kleofas, odpowiedział Mu: «Ty jesteś chyba jedynym z przebywających w Jerozolimie, który nie wie, co się tam w tych dniach stało».
Zapytał ich: «Cóż takiego?»
Odpowiedzieli Mu: «To, co się stało z Jezusem Nazarejczykiem, który był prorokiem potężnym w czynie i słowie wobec Boga i całego ludu; jak arcykapłani i nasi przywódcy wydali Go na śmierć i ukrzyżowali. A my spodziewaliśmy się, że On właśnie miał wyzwolić Izraela. Ale po tym wszystkim dziś już trzeci dzień, jak się to stało. Nadto, jeszcze niektóre z naszych kobiet przeraziły nas: były rano u grobu, a nie znalazłszy Jego ciała, wróciły i opowiedziały, że miały widzenie aniołów, którzy zapewniają, iż On żyje. Poszli niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak kobiety opowiadały, ale Jego nie widzieli».
Na to On rzekł do nich: «O, nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy! Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały?» I zaczynając od Mojżesza, poprzez wszystkich proroków, wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego.
Tak przybliżyli się do wsi, do której zdążali, a On okazywał, jakoby miał iść dalej. Lecz przymusili Go, mówiąc: «Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił». Wszedł więc, aby zostać wraz z nimi. Gdy zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. Wtedy otworzyły się im oczy i poznali Go, lecz On zniknął im z oczu. I mówili między sobą: «Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?»
W tej samej godzinie zabrali się i wrócili do Jeruzalem. Tam zastali zebranych Jedenastu, a z nimi innych, którzy im oznajmili: «Pan rzeczywiście zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi». Oni również opowiadali, co ich spotkało w drodze i jak Go poznali przy łamaniu chleba.
Oto słowo Pańskie.


za: brewiarz.pl






 

 

 

 

 

 

„Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi”. To jedna z piękniejszych modlitw, jakie napotykam w Piśmie Świętym. Mówią to osoby smutne, rozczarowane; osoby, których cała nadzieja zawiodła, które uciekają jak najdalej od przykrego miejsca, od innych smutnych i rozczarowanych osób, od wydarzeń, które zabiły nadzieję. Mówią to osoby, które wprawdzie mają Pana obok siebie, ale Go nie rozpoznają. Mimo to dalej potrafią się modlić. W ich bezradności Duch Święty dalej kieruje ich sercami, aby szukali Tego, który spełni ich pragnienia i obdarzy pełnią radości. Chociaż tkwią w ciemności i nie wiedzą co robić ani dokąd pójść, stać ich – może ostatkiem sił – na gest dobroci, życzliwości, na nieświadome zaproszenie Pana do swojego domu.

Mimo że przychodzi pustynia – wcale nie muszę być smutny i zgorzkniały. Chociaż robi się zimno i obco – dalej mogę się modlić. Mimo że nie rozpoznaję, że Pan jest obok – dalej mogę do Niego mówić. A kiedy moja codzienność ma się ku wieczorowi i nadchodzą ciemności, ze środka mroku mogę wołać: „Zostań ze mną, pozwól mi przetrwać ciemność. I bądź wola Twoja”.

 

Autor:
ks. Michał Witek COr

Na drodze do Emaus – Julia Stankova
www.juliastankova.com
Droga do Emaus /Michael Torevell/

* Nawiązujący do sposobu św. Filipa Neri – krótki, przystępny komentarz do Liturgii Słowa. Autorami refleksji w niedziele i święta są świeccy, osoby w różny sposób związane z naszym duszpasterstwem, a w dni powszednie księża z naszego Oratorium. Mamy nadzieję, że ta propozycja spotka się z Państwa zainteresowaniem, pomoże w przygotowaniu się do Mszy św., będzie także okazją do lepszego poznania osób, które z widzenia znamy z kościoła.