Aktualności,  ON-LINE,  Oratorium Domowe

291. lat temu… narodził się dla nieba Johann Georg Seidenbusch

heiligenlexikon.de

 
Sługa Boży
Johann Georg Seidenbusch COr
urodzony w 1641 roku
dies natalis: 10 grudnia 1729 roku 
założyciel Oratoriów w Aufhausen, Wiedniu, Monachium.
Powód sprawy: Kongregacja Oratorium w Aufhausen
Sprawa została oficjalnie powierzona Postulatorowi Generalnemu w 2014.
Wicepostulatorem jest o. Winfried M. Werter, Prepozyt Aufhausen*


MODLITWA O BEATYFIKACJĘ KS. JANA JERZEGO SEIDENBUSCHA
Boże w Trójcy Jedyny, Ty obdarzyłeś swego sługę Jana Jerzego Seidenbuscha licznymi łaskami. Od najmłodszych lat otaczał on gorliwą czcią Matkę Jezusa i sprowadził Jej wizerunek z Monachium do Aufhausen. Przez jego głęboką ufność w Twoje miłosierdzie i mocą modlitwy powstało tam miejsce łaskami słynące. Doświadczenie szczególnej bliskości Maryi w tym sanktuarium stało się dla ogromnej liczby ludzi źródłem odnowienia wiary.
Ks. proboszcz Seidenbusch założył też z Twoją pomocą pierwsze Oratoria św. Filipa Neri na obszarze niemieckojęzycznym, aby w ten sposób przez głębokie życie duchowe i wspólnotowe umocnić wielu kapłanów do posługi duszpasterskiej. Jego miłość do Słowa Bożego, do Ukrzyżowanego Zbawiciela i do Eucharystii jest dla nas wszystkich wielkim wzorem. Tak jak on chcemy coraz bardziej dać się prowadzić przez Ducha Świętego, a także coraz wyraźniej rozpoznawać i coraz mocniej wspierać plany Pana Boga co do odnowy Kościoła i ewangelizacji świata.
Boże, obdarz ks. Jana Jerzego Seidenbuscha chwałą ołtarzy i za wstawiennictwem naszego czcigodnego i ukochanego pasterza udziel nam łaski…., o którą Cię z ufnością prosimy. Amen. [Wymień prośbę albo potrzebę, w której pragniesz wybłagać u Boga cud za wstawiennictwem ks. Jana Jerzego Seidenbuscha COr]

 

„Wszystko z Bogiem i nic bez Niego” Johann Georg Seidenbusch – wpływowa osobowość kapłańska z charyzmą na dzisiejsze czasy 

 

Kiedy 10 grudnia 1729 roku, w wieku 88 lat, wrażliwy i energiczny ksiądz Johann Georg Seidenbusch oddał swoje życie w ręce Boga, zostawił po sobie kwitnące centrum pielgrzymkowe „Matki Bożej Śnieżnej”- „Maria Schnee” w Aufhausen (Górny Palatynat), a ponadto kilka Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri. Po założeniu pierwszego domu na ziemi niemieckiej w wyżej wspomnianym miejscu pielgrzymkowym, powstały kolejne w Monachium, Wiedniu, a także w Pradze. Życzliwość emanująca od Seidenbuscha sprawiła, że stał się jako kapłan opiekunem dusz zarówno wśród arystokracji jak i prostych ludzi. Ponadto stał się autorem pieśni, które do dziś mamy w księdze pieśni „Gotteslob”-„Uwielbienie Boga” (księga autoryzowana przez diecezje katolickie w Niemczech, Austrii, Południowym Tyrolu, Luksemburgu i Liège w Belgii)., np. „Pozdrowiona bądź Królowo” (GL 536) czy „Przybądźcie wszystkie stworzenia” (Gotteslob/Fulda nr 841).

 

Ale kim był Johann Georg Seidenbusch, który stał na progu XVII do XVIII wieku? Urodził się 5 kwietnia 1641 roku w Monachium. Już jako dziecko wykazywał nie tylko zainteresowania religijne, ale i talent artystyczny w malarstwie. Pod wpływem jezuitów, którzy w jego rodzinnym mieście wnieśli istotny wkład w reformę katolicką w duchu Soboru Trydenckiego, postanowił zostać kapłanem. Rok po święceniach kapłańskich we Freising w 1666 r. za pośrednictwem opata klasztoru św. Emmerama w Regenburgu, na którego zlecenie namalował ołtarz, otrzymał wcieloną do klasztoru parafię Aufhausen. Przeprowadził się tam razem z matką i jeszcze żyjącym rodzeństwem. Najpierw odnowił kościół i plebanię. Sam zamieszkał w pustelni, którą zbudował przy stodole. Zbudowana tam w prostych warunkach kaplica stała się również miejscem wieczornych nabożeństw, do udziału w których po raz pierwszy zaprosił swoją wspólnotę 3 maja 1668 roku. Te proste, ale wymowne nabożeństwa szybko zgromadziły rzesze ludzi, tak że z braku wystarczającej ilości miejsca kaplica musiała być kilkakrotnie rozbudowywana. Ta celebracja liturgiczna jest określana jako zalążek „wieczornego oratorium” i późniejszej pielgrzymki  do Matki Bożej Śnieżnej „Maria Schnee”. Jego formę dokumentuje tzw. Księga pieśni z Aufhausen („Marianischer Schneeberg”, która ukazała się w kilku wydaniach).

 

Podczas swojej pierwszej podróży do Rzymu w 1675 roku Seidenbusch został członkiem Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri. W następstwie tego w roku 1695 r. mogła powstać wspólnota kapłańska w Aufhausen. Seidenbusch po raz drugi pojechał do Rzymu z okazji obchodów 100. rocznicy śmierci Filipa Neri – wielkiego świętego Rzymu. W ten sposób przeszedł – podobnie jak błogosławiony John Henry Newman w Anglii – decydującą przemianę w nowym obszarze kulturowym. Jeszcze przed założeniem rzeczywistego Oratorium, zanim podjął życie wspólnotowe z innymi kapłanami, rozpoczął – jak już wspomniano – wieczorne spotkania modlitewne z ludźmi, którzy tam z nim zamieszkiwali. W swojej autobiografii, po ukończeniu tego pomieszczenia i wyposażeniu go w „Krzyż Scheyrera”, 3 maja, w święto Znalezienia Krzyża Świętego, które wówczas miało miejsce, pisze: „…wieczorem zaprosiłem moją matkę, moje siostry i braci oraz całą służbę domową do mojej skończonej pustelni przed krucyfiks, wygłosiłem mowę i przypomniałem im, jak wiele łaski dał nam Bóg i jak pomógł nam w tym miejscu. […] I zachęciłem ich, aby tak,  jak po raz pierwszy w tym dniu świątecznym, przychodzili w przyszłości co wieczór, by przyłączyli się do mnie w wyrazie wdzięczności. Potem powoli recytowałem im pierwszą Litanię Męki Pańskiej,  Litanię Loretańską, w końcu nastąpiło oddanie pięciu Świętym Ranom oraz pięć razy Ojcze Nasz i Zdrowaś Maryjo. Później zabrzmiał „Anioł Pański”, do którego dołączyłem Ojcze Nasz  i Zdrowaś Maryjo za biedne dusze w czyśćcu cierpiące. Nabożeństwo zakończyła modlitwa końcowa. Można to przeczytać w książeczce modlitewnej Aufhausen, która została już wydrukowana 8000 razy. Codziennie śpiewa się litanie według innej melodii, a na koniec udziela się świętego błogosławieństwa. To był początek tego, co teraz tak cudownie można przeżyć w Aufhausen”.

 

Chociaż słowa te odzwierciedlają osobiste akcenty w życiu duchowym Johanna Georga Seidenbuscha, pewne podobieństwo do początków Oratorium w Rzymie w XVI wieku jest oczywiste. Seidenbusch wygłasza mowę, jest prowadzącym i kierującym. Wykorzystuje proste, znane elementy, takie jak litania, i łączy je we własną formę celebracji. Chociaż Seidenbusch ma kontakt z wysoko postawionymi osobowościami swoich czasów, to jednak stawia na proste elementy solidnej pobożności. To właśnie w ten sposób cały człowiek zbliża się do tajemnicy Chrystusa, która stawia w odpowiednim miejscu, nie tylko ducha i rozum, ale także serce i usposobienie, aby żyć coraz bardziej „w Chrystusie” i „z Chrystusem”, a tym samym pozwolić się kształtować Bogu. Dzięki temu Johann Georg Seidenbusch trwale odnowił życie duchowe swoich czasów. Z pobożnością połączył ogromny talent organizacyjny, umiar i kompetencję. Po jego śmierci pamięć o nim nie wygasła, a uznanie, jakie otrzymał dzięki wzorowemu życiu, nie ustało. Dlatego obecnie rozważa się przygotowanie procesu beatyfikacyjnego, również dlatego, że proste wskazówki Seidenbuscha pomogły już wielu ludziom w konkretnych potrzebach. 

 

Dr Stefan Wick,
Stały diakon w diecezji Fulda,
Referent ds. liturgii i spraw związanych z ekumenizmem,
Stowarzyszony Członek Niemieckiej Federacji Oratorium św. Filipa Neri

tłumaczenie: Agnieszka Juśko z Oratorium Dorosłych


za:

 



*Mauro De Gioia COr, Nota informacyjna o Świętych, Błogosławionych, Czcigodnych i Sługach Bożych należących do Kongregacji Oratorium lub do Oratorium Świeckiego, Oratoriana 89(2018), s. 77-78