Aktualności,  Familiaris Tractatio Verbi Divini,  ON-LINE

Familiaris Tractatio Verbi Divini* 205

4 VII – XIV Niedziela Zwykła
Mk 6,1-6

Małgorzata Kaczmarczyk

 

Boże, Ty przez uniżenie się Twojego Syna podźwignąłeś upadłą ludzkość,  udziel swoim wiernym duchowej radości * i spraw, aby oswobodzeni z niewoli grzechu osiągnęli wieczne szczęście. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków.

 



Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus przyszedł do swego rodzinnego miasta. A towarzyszyli Mu Jego uczniowie. Gdy zaś nadszedł szabat, zaczął nauczać w synagodze; a wielu, przysłuchując się, pytało ze zdziwieniem: «Skąd to u Niego? I co to za mądrość, która Mu jest dana? I takie cuda dzieją się przez Jego ręce! Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry?» I powątpiewali o Nim.
A Jezus mówił im: «Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony».
I nie mógł tam zdziałać żadnego cudu, jedynie na kilku chorych położył ręce i uzdrowił ich. Dziwił się też ich niedowiarstwu. Potem obchodził okoliczne wsie i nauczał.
 
Oto słowo Pańskie.


za: brewiarz.pl

 






 

 

Kiedy Jezus przyszedł w swoje rodzinne strony i zaczął tam nauczać, nie został potraktowany poważnie. Ludzie pamiętający Go jako małego chłopca i znający Jego rodzinę uważali Jezusa za kogoś zwykłego, przeciętnego, takiego jak oni. Nie potrafili uwierzyć i zobaczyć w Nim Boga, a tym samym On nie był w stanie do nich dotrzeć ze Słowem i łaską.
Czy przypadkiem ta sytuacja nie ma przełożenia na naszą rzeczywistość? My co prawda już wiemy, że Jezus zmartwychwstał, że jest Zbawicielem. Ale wydaje mi się, że On często tak bardzo nam powszednieje. Codzienność nie pokazuje spektakularnego działania łaski, zapętlamy się w ilości trosk i pędzie. Przestajemy Go dostrzegać, wydaje nam się, że jesteśmy zdani tylko na siebie, wątpimy, oddalamy się… Może nawet czasem myślimy, że nie zasługujemy na Jego miłość i zainteresowanie? Gdy jest nam ciężko i źle, nie możemy Go dostrzec w natłoku codzienności, czujemy się słabi i bezsilni, On mówi: „wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali.”. Jezus chce działać w nas cuda i stworzył nas do wielkich rzeczy. Kocha nas miłością odwieczną! Czy potraktujemy Go poważnie i pozwolimy działać? 

Autorka: Małgorzata Kaczmarczyk

Żona i mama trzech wspaniałych chłopców.

Wolny czas dzieli pomiędzy dwie największe pasje: muzykę i lotnictwo.

W życiu wyznaje zasadę „sky is the limit”.


* Nawiązujący do sposobu św. Filipa Neri krótki, przystępny komentarz do Liturgii Słowa. Autorami refleksji na niedziele i święta są świeccy, osoby w różny sposób związane z naszym oratoryjnym duszpasterstwem. Mamy nadzieję, że ta propozycja ciesząca się coraz większym Państwa zainteresowaniem, pomaga w przygotowaniu się do Mszy św. i jest także okazją do lepszego poznania osób, które z widzenia znamy z kościoła filipinów.