Aktualności,  Familiaris Tractatio Verbi Divini,  ON-LINE

Familiaris Tractatio Verbi Divini* 225

14 XI – XXXIII NIEDZIELA ZWYKŁA
Mk 13,24-32

 

 

Panie, nasz Boże, spraw, abyśmy znajdowali radość w Twojej służbie,  albowiem szczęście trwałe i pełne możemy znaleźć tylko w wiernym oddaniu się Tobie, * Stwórcy wszelkiego dobra. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków.

 



Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«W owe dni, po wielkim ucisku, „słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku. Gwiazdy będą spadać z nieba i moce na niebie” zostaną wstrząśnięte.
Wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach z wielką mocą i chwałą. Wtedy pośle On aniołów i „zgromadzi swoich wybranych z czterech stron świata, od krańca ziemi po kraniec nieba”.
A od figowca uczcie się przez podobieństwo. Kiedy już jego gałąź nabrzmiewa sokami i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie te wydarzenia, wiedzcie, że to blisko jest, u drzwi.
Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie. Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą. Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec».
 
Oto słowo Pańskie.


za: brewiarz.pl

 






 

W dzisiejszej Ewangelii św. Marka dostajemy ostrzeżenie i obraz apokaliptycznego czasu, w którym zapanuje ciemność i wstrząśnięte będą „moce na niebie”. Wydaje się na początku, że ten obraz końca świata to jakaś ostateczna katastrofa, która niszczy wszystko i pozostawia tylko bezsilność i pustkę. W tym samym jednak czasie działa Bóg przez swojego Syna, który przychodzi do ludzi i swoją miłością rozświetla ciemności, przygarnia „swoich wybranych”, którzy w pełnej ufności czekają na Zbawienie. Co to oznacza dla zwykłego człowieka? Każdy dzień może przynieść nam sytuacje, które są dla nas trudne, traumatyczne, niezgodne z naszymi planami i oczekiwaniami. Możemy odczuwać rozczarowanie, złość, bezsilność, które są naszym osobistym końcem świata. Nie zapominajmy wtedy, że Bóg, który jest naszym Ojcem prowadzi nas najlepszą dla nas drogą, a wiara i zaufanie Jego miłości we wszystkim co robimy, jest najlepszym sposobem na życie. I tak często okazuje się, że te trudne momenty w życiu są potrzebne, aby dojść do właściwego celu. Św. Marek pisze też o drzewie figowym, które daje znaki kiedy będzie lato. Podobnie każdy z nas w swoim życiu dostaje wiele sygnałów, podpowiedzi z własnej duszy i otaczającego nas świata jak postąpić, jakie są nasze pragnienia, jaki jest cel naszego życia. Wiara i ufność w Bogu daje nam spokój i wolność od strachu przed końcami świata. I tymi osobistymi i tym, który kiedyś przyjdzie, o czym wie tylko Ojciec. Zaufajmy słowu, które nas uczy i podtrzymuje w nadziei, że będziemy „Jego wybranymi”.

 

Autor: Agnieszka Bardo
Chórzystka Gos.pl od 12 lat
Menadżer i coach

Prywatnie żona, mama trójki dorosłych dzieci




* Nawiązujący do sposobu św. Filipa Neri krótki, przystępny komentarz do Liturgii Słowa. Autorami refleksji na niedziele i święta są świeccy, osoby w różny sposób związane z naszym oratoryjnym duszpasterstwem. Mamy nadzieję, że ta propozycja ciesząca się coraz większym Państwa zainteresowaniem, pomaga w przygotowaniu się do Mszy św. i jest także okazją do lepszego poznania osób, które z widzenia znamy z kościoła filipinów.