Familiaris Tractatio Verbi Divini* 259
16 VI – UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEGO CIAŁA I KRWI PAŃSKIEJ
Łk 9,11b-17
Boże, Ty w Najświętszym Sakramencie zostawiłeś nam pamiątkę swej męki, † daj nam taką czcią otaczać święte tajemnice Ciała i Krwi Twojej, * abyśmy nieustannie doznawali owoców Twego odkupienia. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
✠ Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Wtedy rzekł do swych uczniów: «Każcie im rozsiąść się gromadami, mniej więcej po pięćdziesięciu». Uczynili tak i porozsadzali wszystkich.
A On wziął te pięć chlebów i dwie ryby, spojrzał w niebo i odmówiwszy nad nimi błogosławieństwo, połamał i dawał uczniom, by podawali tłumowi. Jedli i nasycili się wszyscy, a zebrano jeszcze z tego, co im zostało, dwanaście koszów ułomków.
za: brewiarz.pl
Dzieciom klas trzecich, które w tym roku w naszym kościele przyjęły I Komunię Świętą zadaliśmy następujące pytanie:
JAK TO JEST PRZYJĄĆ PANA JEZUSA DO SWOJEGO SERCA?
Oto odpowiedzi
(zachowaliśmy pisownię oryginalną):
„To jest bardzo miło przyjąć Pana Jezusa poniewarz teraz Pan Jezus jest w naszym sercu bardzo blisko.” /Bartek/
„Jak przyjmuję Pana Jezusa czuję w sercu radość.” /Kuba/
„Jest dobrze przyjąć Jezusa do swojego serca.” /Kornel/
„To jest miło i fajnie przyjąć pana Jezusa do swojego serca.” /Kazik/
„To jest wspaniałe uczucie kiedy przyjmujesz pan Boga do serca.” /Oskar/
„Jest to przyjemne uczucie ale najpierw jest troche stres.” /Jaś/
„Czyjesz jagby ktoś przychodził do twojego Serca.” /Aleksander/
„Wtedy czułam się troszkę nerwowo a potem już dobrze.” /Zuzia/
„Jest to stresujące.” /Mikołaj/
„Dziwnie i nerwowo.” /Norka/
„Dla mnie to uczucie radości i ulgi, że już po wszystkich dniach stresu i niedoczekania.” /Gosia/
„Gdy po raz pierwszy usłyszałam, że to zrobię bardzo się stresowałam, lecz później uznałam, że to nic złego i nie należy się tego bać.” /Marysia/
„Jest to bardzo miłe i ważne wydarzenie w moim życiu.” /Jaś/
„Jest to szczęśliwa chwila trochę stresująca i robi się na sercu lżej.” /Blanka/
„Przyjęcie pana jezusa to tak jak byś przyjmował smaczne lekarstwo, które wiesz że cię uleczy. To jest lekarstwo dla serca.” /Adam/
„Czuje się dobrze wtedy.” /Oskar/
„Trochę dziwnie, a może fajnie, no tak jakbym zjadł opłatek moczony w alkocholu (oczywiście gdy to jadłęm).” /Adam/
„Jest bardzo fajnie że można przyjąć Pana Jezusa.” /Dawid/
„Po przyjęciu pana Jezusa czułem się bez grzechu, miło, że po prostu chciałem iść do nieba w tej chwili.” /Michał/
„Ja czułam się normalnie!” /Hania/
„Przyjąć Pana Jezusa do swojego serca jest bardzo miło, oraz jest odczucie takiego ulżenia.” /Hania/
I Komunia święta w naszym kościele →ZOBACZ
* Nawiązujący do sposobu św. Filipa Neri krótki, przystępny komentarz do Liturgii Słowa. Autorami refleksji na niedziele i święta są świeccy, osoby w różny sposób związane z naszym oratoryjnym duszpasterstwem. Mamy nadzieję, że ta propozycja ciesząca się coraz większym Państwa zainteresowaniem, pomaga w przygotowaniu się do Mszy św. i jest także okazją do lepszego poznania osób, które z widzenia znamy z kościoła filipinów.