Aktualności,  Familiaris Tractatio Verbi Divini

Familiaris Tractatio Verbi Divini* 289

15 I – II NIEDZIELA ZWYKŁA
J 1,29-34

 

Wojciech Kwiek

 

Wszechmogący, wieczny Boże, Ty rządzisz niebem i ziemią,  wysłuchaj łaskawie prośby swojego ludu * i obdarz nasze czasy swoim pokojem. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków.

 


Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Jan zobaczył podchodzącego ku niemu Jezusa i rzekł: «Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. To jest Ten, o którym powiedziałem: „Po mnie przyjdzie Mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie”. Ja Go przedtem nie znałem, ale przyszedłem chrzcić wodą w tym celu, aby On się objawił Izraelowi».
Jan dał takie świadectwo: «Ujrzałem Ducha, który zstępował z nieba jak gołębica i spoczął na Nim. Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: „Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego na Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym”.
Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym».
 
Oto słowo Pańskie.


za: brewiarz.pl

 



Dzisiejszy fragment Ewangelii skupia się na postaci Jana Chrzciciela. Otrzymał on zadanie, aby chrzcić wodą ludzi, którzy wierzą i oczekują przybycia Zbawiciela. Sam nie wiedział kiedy On przybędzie, jak wygląda, ani z czym wiąże się Jego pojawienie. Były to kwestie dla niego zupełnie drugorzędne. Z pokorą wykonywał powierzone mu zadanie i wyczekiwał spotkania ze Zbawicielem. Wartym zauważenia jest jego głęboka wiara i ufność w Słowa Boga. Ilość informacji, które otrzymał była delikatnie mówiąc skromna. Żadnych szczegółów. Nie wiedział jak długo będzie musiał wykonywać swoje zadanie. Kto i w jaki sposób go nawiedzi. Jednak robił to. Chrzcił ludzi, którzy go o to prosili. Ludzi, którzy tak jak on, oczekiwali przybycia Syna Boga. Gdy tylko zobaczył Jezusa, od razu Go poznał. Wiedział, że to na Niego czekał. Że to On zbawi nas wszystkich. Ani chwilę w to nie wątpił. Co więcej, bez zwłoki ogłosił to wszystkim zebranym. Z jego słów wynika, że wspominał wcześniej, iż to co robi jest symboliczne, a jego postać nie jest aż tak ważna. Wszak powiedział „Po mnie przyjdzie Mąż, który mnie przewyższył godnością(…)”.

Od razu wywyższył nieznanego mu Jezusa do najwyższej rangi, samemu odsuwając się z piedestału. Symbolikę jego zadania podkreślają słowa: „Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego na Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym”.
Wyraźnie podkreślił, iż to działania Jezusa są kluczowe. To one są najistotniejsze. To Jezus zastąpi symboliczną wodę chrzcząc ludzi Duchem Świętym.

Zapoznając się z dzisiejszym fragmentem Ewangelii warto zastanowić się nad samym sobą. Czy my, w dzisiejszych czasach, tak szybkich, tak głośnych, możemy brać przykład ze świętego Jana Chrzciciela? Odpowiedź jest oczywista. Brzmi ona: TAK. Tak jak on, powinniśmy mieć świadomość, iż to co robimy, nasze zadania, choćby niezwykle zajmujące nie są najistotniejsze. Są ważne dla nas, dla naszego otoczenia. Jednakże nie możemy zapominać w tym wszystkim o Jezusie. Nie wiemy jak wygląda, nie wiemy kiedy się z Nim spotkamy, co wtedy się stanie. Ale tak jak Jan powinniśmy mieć wiarę, i być na to spotkanie gotowi. Tak, aby w odpowiedniej chwili być świadomymi, iż to Jezus Chrystus i zbawienie, które dla nas niesie są najważniejsze. Reszta to tylko symbolika, która na samym końcu naszej drogi nie ma większego znaczenia.

 

Autor: mgr Wojciech Kwiek
Ratownik Medyczny pracujący w Szpitalu Dziecięcym w Zabrzu,
Instruktor pierwszej pomocy,
Specjalista ds. BHP,
magister zdrowia publicznego,
Wolontariusz Stowarzyszenia Malta Służba Medyczna,
Sympatyk Kongregacji i czciciel św. Filipa,
Student, śmieszek, łobuz i pracoholik

 

 

 
 
 

 

* Nawiązujący do sposobu św. Filipa Neri krótki, przystępny komentarz do Liturgii Słowa. Autorami refleksji na niedziele i święta są świeccy, osoby w różny sposób związane z naszym oratoryjnym duszpasterstwem. Mamy nadzieję, że ta propozycja ciesząca się coraz większym Państwa zainteresowaniem, pomaga w przygotowaniu się do Mszy św. i jest także okazją do lepszego poznania osób, które z widzenia znamy z kościoła filipinów.