Majówka z Kardynałem
30 kwietnia
maj miesiącem obietnicy
Dlaczego maj został wybrany jako miesiąc, w którym składamy szczególny hołd Świętej Dziewicy?
Pierwszą przyczyną jest to, że wówczas ziemia odziewa się świeżymi liśćmi i zieloną trawą po surowym mrozie i śniegu zimy i po ostrej pogodzie, okrutnym wichrze i deszczu wczesnej wiosny. To, że ukwiecone są drzewa i kwiaty kwitną w ogrodach. To, że dni są już długie, słońce wcześnie się budzi i późno zachodzi. Taka bowiem promienność i wesołość przyrody jest odpowiednim tłem naszego nabożeństwa dla Tej, która jest Różą Duchowną i Domem Złotym.
„Dobrze – może ktoś powiedzieć – ale przecież w naszym klimacie mamy nieraz zimny, niełaskawy maj.” Trudno temu zaprzeczyć, ale pomimo wszystko to jedno można twierdzić z pewnością, iż jest to miesiąc obietnicy i nadziei. Nawet jeśli niedobra jest pogoda, ten miesiąc zaczyna i zapowiada lato. Wbrew wszelkim przykrościom, jakich możemy wtedy doświadczać, wiemy, że wcześniej czy później piękna pogoda nadejdzie. „Jasność i piękność – jak prorok powiada – ukażą się – u kresu, a nie zawiodą nas; jeśli się ociągają, czekajcie na nie, bo przyjdą na pewno, a nie ustaną w drodze.”
Jest więc maj miesiącem jeśli nie wypełnienia, to przynajmniej obietnicy; a czyż właśnie z takiego punktu widzenia nie oglądamy najlepiej Świętej Dziewicy, Matki Bożej, której poświęcony jest ten miesiąc?
Prorok mówi: „Wyrośnie różdżka z pnia Jessego, wypuści się odrośl z jego korzenia”. Któż jest kwiatem, jeśli nie nasz Pan Błogosławiony? Któż jest łodygą, czyli rośliną, z której wyrasta odrośl, jeśli nie Maryja, Matka naszego Pana, Maryja, Matka Boga?
Było przepowiedziane, że Bóg ma przyjść na ziemię. Wówczas zaś, kiedy czas się wypełnił, jak to zostało oznajmione? Oznajmił to anioł przychodzący do Maryi. „Witaj, pełna łaski – rzekł Gabriel – Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami.” Była Ona wtedy niezawodną obietnicą nadejścia Zbawiciela i dlatego maj jest w szczególny sposób Jej miesiącem.
tekst pochodzi z: John Henry Newman, Rozmyślania i modlitwy, tłum. Z. Kubiak, Warszawa 1973