Aktualności,  ON-LINE,  Oratorium Domowe

Newman – święty dla nas, inspiracja 33

 

Donal McCartney, UCD – A National Idea (fragment)

Newman i Katolicki Uniwersytet w Dublinie – marzenie o dobrej edukacji*

tłumaczenie: s. Anna Musiał RSCJ

 

Historia Uniwersytetu

Parę lat po katolickiej emancypacji w Irlandii (1829r.), w okresie przejściowych wstrząsów politycznych, głodu i emigracji, coraz większa część społeczeństwa stopniowo zyskiwała dostęp do kolejnych szczebli edukacji i społecznego zaangażowania.

W 1854 roku, ruchowi zainicjowanemu przez kardynała Cullena i kierowanemu przez Jana Henryka kardynała Newmana, udało się otworzyć drzwi nowego uniwersytetu, który umożliwiłby szerokiemu gronu Irlandczyków dostęp do szkolnictwa wyższego, tworząc nową klasę wykształconych osób, które stałyby się urzędnikami państwowymi, politykami, prawnikami, architektami, historykami i filozofami, autorami i dramaturgami, lekarzami i inżynierami – myślicielami i działaczami; osób które mogłyby tak kształtować  społeczeństwo irlandzkie, aby stało się dumnym narodem, którym jesteśmy dzisiaj.

W 1999 roku, Donal McCartney, emerytowany profesor Współczesnej Historii Irlandii Uniwersytetu w Dublinie, kreśli obraz nowego uniwersytetu, który po raz pierwszy został otwarty sto pięćdziesiąt lat temu:

Początki

Uniwersytet Katolicki otworzył swoje podwoje w święto św. Malachiasza, 3 listopada 1854 roku. Tego dnia do rejestru wpisano nazwiska 17 studentów. Pierwsze imię, które zostało wpisane to Daniel O’Connell. W następną niedzielę, do wąskiego grona 4 przełożonych i 15 studentów, Newman wygłosił przemówienie zatytułowane „Po co tutaj jesteśmy?” Zdając sobie sprawę z tego, jak niewielka była liczba, od której zaczynali swoje wielkie przedsięwzięcie, przepowiedział, że gdy będą już w podeszłym wieku, z wielką dumą i przyjemnością spojrzą wstecz na dzień św. Malachiasza 1854 roku.

Newman bardzo mocno wierzył w to, że jego uczniowie powinni przebywać w niezależnych, samodzielnie utrzymujących się aulach lub kolegiach, pozostając w małych grupach pod opieką dziekana i osobistych wychowawców. Każdy dom miał mieć swoją własną kaplicę i wspólny stół. W tym celu uniwersytet został utworzony w 3 domach:

  • 86 St Stephen’s Green, znany jako Dom Akademicki lub św. Patryka, pod opieką ks. dra Michaela Flannery’ego;
  • 16 Harcourt Street, znany jako Dom św. Wawrzyńca pod opieką ks. dra Jamesa Quinna, który również miał tam swoją szkołę;
  • własny dom Newmana, 6 Harcourt Street, znany jako Dom Najświętszej Maryi Panny, pod osobistą opieką Newmana.

86 St. Stephen’s Green
www.census.nationalarchives.ie

Podpis Newmana na liście dotyczącym wynajmu budynku przy Harcourt Street 6 (29 XII 1858 r.) List jest wklejony do księgi protokołów Rady Wydziału Filozoficznego i Literatury Katolickiego Uniwersytetu (1856-78).

Newman jako Rektor

O Newmanie z czasu pobytu w Dublinie myśli się zwykle jako:

  • wielkim filozofie niezależnej edukacji uniwersyteckiej;
  • teoretyku, który wygłosił słynne wykłady na temat idei uniwersytetu;
  • autorze Szkiców Uniwersyteckich o początkach i rozwoju uniwersytetów, w których przedstawił praktyczną ilustrację tego, czym jest jego idea uniwersytetu, a które po raz pierwszy zostały opublikowane w redagowanym przez Newmana Katolickim Biuletynie Uniwersyteckim, aby dostarczyć informacji na temat działalności Katolickiego Uniwersytetu.

Zwykle uważa się go:

  • za wygłaszającego wykłady inauguracyjne i inne przemówienia na Wydziale Sztuki, do Szkoły Medycznej i do studentów wieczorowych;
  • za kaznodzieję głoszącego kazania w Kościele Uniwersyteckim, publikowanych jako kazania głoszone przy różnych okazjach (1857);
  • za obrońcę Katolickiego Uniwersytetu w artykułach publikowanych w kilku czasopismach;
  • za pisarza rocznych raportów rektora i twórcy struktur, zasad i przepisów dla nowej instytucji, publikowanych w „My Campaign” w Irlandii.

Wszystkie te rzeczy wykonywał w sposób godny podziwu i z wielką klasą, ale była jeszcze jedna, bardziej prozaiczna i praktyczna strona jego dublińskiej kariery. Czasami bowiem Newman był zmuszony żyć bardziej jak szykanowany wychowawca w szkole z internatem niż jako rektor nowego uniwersytetu.

Pierwsi uczniowie

Z ośmiu pierwotnych uczniów w domu Newmana, było dwóch Irlandczyków, dwóch Anglików, dwóch Szkotów i dwóch Francuzów. Wśród nich był francuski wicehrabia i irlandzki baronet (Sir Reginald Barnewall), syn francuskiej hrabiny, wnuk szkockiego markiza i syn angielskiego lorda. Rektor uznał, że to dobry początek, który powinien podnieść rangę i wizerunek uczelni oraz przyciągnąć innych. Później jego opiekę otrzymali dwaj książęta belgijscy i polski hrabia.

Jedynym rodzimym Irlandczykiem z klasy średniej, który został przyjęty do domu Newmana, był szesnastoletni syn prawnika, jedynak, z Limerick o nazwisku O’Shea. „Ten O’Shea”, jak Newman nazywał skazanego na jego gabinet, wytrwał tylko pół roku, ale przez połowę tego czasu sprawiał rektorowi wiele kłopotów. „Moja droga młodzieży, cały ten O’Shea, a raczej osoba O’Shei, przysparza mi wiele kłopotów i nie wiem, jak wytrzymam kolejny rok. Myślę, że musi odejść pod koniec sesji.” Kłopotliwy student odszedł i w zamian za to udał się do Trinity, ale jego złośliwość i psoty trwały nadal.

Gdy Newman umierał w sierpniu 1890 r., jego były student, kapitan William O’Shea, był w centrum skandalu rozwodowego, który miał zniszczyć karierę polityczną Charlesa Stewarta Parnella.

Studentów spoza Irlandii przyciągała reputacja Newmana. Wielu z nich było synami przyjaciół, na których miał wpływ Ruch Oksfordzki. Pewna grupa przyszła za nim bezpośrednio ze Szkoły Oratoryjnej w Birmingham. Niektórzy z jego profesorów i dobroczyńców przeżyli głębokie nawrócenie. W tym znaczeniu Uniwersytet Katolicki był, jeśli nie wynikiem, to przynajmniej przedłużeniem działalności Ruchu Oksfordzkiego.

Zdecydowana większość studentów nie miała przywileju zamieszkania w domu rektora, a Newman od czasu do czasu był mile zaskoczony „kalibrem” irlandzkich studentów, którzy mieszkali w innych domach. I słusznie, bo wśród uprzywilejowanych, w czasie i po czasach Newmana, był William Walsh, późniejszy arcybiskup Dublina i pierwszy kanclerz Uniwersytetu Narodowego Irlandii; Patrick O’Donnell, który jako biskup Raphoe, służąc w Zarządzie Uniwersytetu w Dublinie, był kolejnym ogniwem łączącym Katolicki Uniwersytet z Wyższą Szkołą Uniwersytecką; H. H. O’Rourke-McDermott, późniejszy prokurator generalny Irlandii pod kierownictwem Gladstone’a; John Dillon, który jako parlamentarzysta odegrał dużą rolę w ustawodawstwie uniwersyteckim z 1908 r. ustanawiającym Uniwersytet Narodowy Irlandii; oraz James Lynam Molloy, późniejszy kompozytor wielu popularnych piosenek, w tym „Bantry Bay”, „The Kerry Dances” i „Love’s Old Sweet Song”. Molloy był jedynym studentem, któremu Newman groził usunięciem, za ucieczkę z domu uniwersyteckiego na noc i udział w wieczornej imprezie. Newman zaakceptował jednak błagania matki Molloya i pozwolił mu kontynuować naukę. I tak, spośród irlandzkich studentów, którzy sprawili Newmanowi najwięcej kłopotów, jeden miał być potem potępiony również przez pokolenia nacjonalistów za rolę, jaką odegrał w irlandzkiej polityce, a drugi miał być uwielbiany i podziwiany za radość, jaką przez lata przynosiły jego piosenki.

Szkoła Medyczna

Szkoła Medyczna Uniwersytetu Katolickiego została otwarta w 1855 roku przy Cecilia Street. W odległości rzutu beretem od frontowego wejścia do Trinity College, Szkoła Medyczna symbolizowała narodziny katolickiej Irlandii. Newman twierdził, że zanim założył Szkołę Medyczną, na 111 lekarzy pełniących funkcje  w pięciu dublińskich szkołach medycznych i szpitalach, 12 było katolikami, a 99 protestantami. Szkoła Medyczna była wielkim sukcesem Uniwersytetu Katolickiego. Pod koniec stulecia stała się największą uczelnią medyczną w kraju. Po 1908 roku przekształciła się w Wydział Lekarski Uniwersytetu Dublińskiego.

Kościół Uniwersytecki

Piękny kościół uniwersytecki Newmana został otwarty w 1856 r. obok 86 St Stephen’s Green. Oprócz nabożeństw służył także do publicznych funkcji uniwersyteckich oraz przy takich okazjach, jak otwieranie sesji naukowych i przyznawanie nagród.

Kościół uniwersytecki został zaprojektowany przez architekta J.H. Pollena

 
Pierwsze trudności

Pomimo międzynarodowego wsparcia dla uniwersytetu Newmana, pierwsze lata nie były łatwe.

Uniwersytet Katolicki cierpiał z powodu tego, że w przeciwieństwie do Trinity i Queen’s Colleges jego stopnie naukowe nie były uznawane przez państwo ani nie otrzymywał żadnych funduszy z kasy państwowej. Rząd brytyjski, który właśnie założył Queen’s Colleges, ze zrozumiałych względów niechętnie przyznawał fundusze instytucji, którą biskupi założyli w opozycji do planu własnego rządu.

W międzyczasie ludność Irlandii, podnosząca się po klęsce głodu, nie była zbytnio zainteresowana Uniwersytetem Katolickim. Ci uczniowie i rodzice, którym bardziej zależało na uzyskaniu uznawanego przez państwo dyplomu niż na ideale katolickiego uniwersytetu, szukali zaspokojenia swoich potrzeb poza instytucją Newmana. Tak więc, podczas gdy niektórzy katolicy z klasy średniej poszli do Trinity College po swoje stopnie naukowe, a angielsko-irlandzka szlachta wysłała swoich synów na angielskie uniwersytety, także angielscy katolicy (szczególnie po czasach Newmana) nie byli zainteresowani Dublinem, wielu katolików z prowincji uznało Queen’s Colleges za bardziej atrakcyjny niż Uniwersytet Katolicki.

Spuścizna Newmana

W swoim podejściu do edukacji uniwersyteckiej Newman dążył do osiągnięcia właściwej równowagi między celami utylitarnymi i liberalnymi. Nie tylko starał się zachować to, co najlepsze na starych uczelniach uniwersyteckich, ale także starał się, aby jego uniwersytet odpowiadał na potrzeby i zapewniał rozwój oraz stale poszerzał współczesny zakres wiedzy. Znał wartość edukacji w zakresie klasyki, ale często pojawiały się poglądy, że jego uniwersytet był w związku z tym ograniczany do klasycznej edukacji. Newman założył na Uniwersytecie Katolickim katedrę poezji i jedną z pierwszych katedr literatury angielskiej w Irlandii czy Wielkiej Brytanii. Jego uniwersytet znajdował się również w europejskiej czołówce świata akademickiego, z katedrami nauk politycznych i społecznych, gospodarki politycznej i geografii. To właśnie ta wrażliwość doprowadziła go do założenia pierwszej w Irlandii katedry archeologii i historii Irlandii.

Newman dostrzegł korzyści, jakie uniwersytet może przynieść społeczności, w której się znajduje, inicjując serię otwartych wykładów, które wygłosili profesorowie Uniwersytetu Katolickiego. Wcześniej, zanim zrobiła to którakolwiek inna uczelnia w kraju, uruchomił system wykładów wieczorowych dla studentów, którzy pracowali w ciągu dnia.

W jednym ze swoich pamiętnych fragmentów Newman przedstawił wyzwanie i proroctwo dla Irlandii, a także dla swojego uniwersytetu:

Patrzę na ziemię starą i młodą; starą w chrześcijaństwie, ale młodą w obietnicy przyszłości… Kontempluję lud, który przebył długą noc, ale dojdzie do świtu poranka. Zwracam wzrok w stronę nadchodzących stuleci i mimowolnie widzę, że wyspa, na którą patrzę, staje się drogą przejścia oraz zjednoczenia dwóch półkul i centrum świata… Stolica tej zamożnej i pełnej nadziei krainy jest położona w pięknej zatoce i w pobliżu romantycznego regionu; widzę w niej kwitnący Uniwersytet, który przez jakiś czas musiał zmagać się z przeciwnościami losu, ale który, gdy jego pierwsi założyciele już odeszli, będzie odnosił sukcesy znacznie przekraczające ich niepokoje.

We wszystkim, co zostawił w spadku, czy to w postaci budynków w St Stephen’s Green, w których pracował, czy pomysłów zawartych w jego spuściźnie, którą pozostawił, czy wizji, którą przekazał, lub w postaci wyzwań, które nakreślił, Newman na zawsze zostawił Uniwersytet w Dublinie i w ogóle edukację wyższą, z długiem wdzięczności wobec niego.

 

za:

* tytuł dodany przez filipini.eu